Blog dla pasjonatów



Oglądalność: 1459228, czas ile trwa 16m 32s, otrzymana od Państwa ocena 4676, oraz reakcje 157. ...



Mel B 15 minutowy trening cardio

- Ćwiczyłam z Mel B już 2 lata temu i naprawdę fajnie się z nią ćwiczyło. Choć nie osiągnęłam swojego zamierzonego celu, sporo wtedy zeszczuplałam, byłam mniejsza chyba o 2 rozmiary, a dla mnie to duża różnica. Ale po ćwiczeniu nieco ponad 2 miesiące straciłam swoją silną motywację. Teraz powróciłam całkowicie do wyglądu sprzed tego właśnie odchudzania. W międzyczasie próbowałam powracać do różnych ćwiczeń chyba z 5 razy, z czego najdłużej trwało to 7 tygodni i nie chudłam juz tak szybko jak wtedy. Tyle, że też te dwa lata temu moja dieta była zbyt rygorystyczna, bo jadłam może jakieś 1200-1400 kcal przy wzroście 173 cm. Ćwiczyłam z różnymi trenerami: Jillian Michael, Shaunem T, Tiffany, czy też z kanałem centrum sportowca i choć ćwiczyło się dość nieźle to jednak na moją kondycję były one zbyt męczące i szybko się zniechęcałam. Więc teraz wracam do Mel B, aby zacząć od nowa, a także starać się na stałe wdrożyć w życie zdrowe nawyki żywieniowe i ćwiczenia i z czasem zmieniać ćwiczenia na bardziej intensywniejsze, aby organizm spalał dalej skutecznie i się nie przyzwyczajał. Nie zapominając o tym, aby tym razem przyjmować większą ilość kalorii niż 1200-1400. Mam nadzieję, że znajdę w sobie na tyle siły, aby osiągnąć swój cel, bo chciałabym mieć sylwetkę, w której w końcu będę czuć się dobrze. Oby udało mi się zwalić te 15-20 zbędnych kg i wyrzeźbić sylwetkę 😊
- Hej. Cwicze ok 2 tyg cardio na zmiane z posladkami plus co drugi dzien rowerek 45 minut... moje efekty? Skóra super , jędrna i gładka... Jeansy juz mnie nie cisną w udach ale wizualnie efektow wielkich jeszcze nie widac ... A jak u was? Pozdrawiam
- A zaglądaliście tu? - Plakietki drewniane , zawsze też można w necie poszukać.
- od dziś zaczynam wyzwanie 30 dni z mel b. Trzymajcie kciuki!
- :)
- koncowka zabojcza
- Which time do you do correct pumps and planks without breaking down in a half of exercise? 👀👌
- Cwicze inne treningi ale nic mi nie zastąpi tego
- hrumpu hrumpu fajny trening bardzo fajne treningi od mel b !!!!! pozdrawiam i zdrowia życze
!!!!!!!!!
- kto z lekcji z Wf w październiku 2020?
- Nie ma co biore się za siebie od jutra z rana 🥰 22.07.2020 🥰 trzymajcie kciuki wyzwanie 30 dni przyjęte ❤️
- Wakacje! Będę ćwiczyła od dziś(27.06.2020r) przez 2 miesiące😁 trzymajcie za mnie kciuki xD
- Zaczynam dzisiaj ćwiczyć 15 czerwca wrócę tu za 30 dni, pozdro ✌
- Jakość HQ
- Zaczynam od dziś ❤️ 6.06 wrócę po 3tyg 🙋
- Lubie to !!!!:)
- Hejka, od jutra podejmuje się 30 dniowego wyzwania z mel b :) Wrócę tu w ostatnim dniu i napisze jak mi poszło <3
- dopiero teraz zauważyłam ze cwiczenia w ostatnich 4 minutach są żle wykonywane, uważajcie na to
- Ktoś wie ile tu się spala kcal?
- Wrócę za miesiąc.
- Kiedy zaczęła się kwarantanna i przybyło mi spoooro wolnego czasu, uznałam, że czas coś zmienić w mojej sylwetce. Trafiłam na Mel B. Ostatnie dwa tygodnie marca robiłam rozgrzewkę + nogi + rozciąganie. Tak codziennie. Z początkiem kwietnia znalazłam rozpisane 30dniowe wyzwanie i postanowiłam w to wejść (dodając oczywiście zawsze rozgrzewkę + rozciąganie, często też rolowanie). Obecnie jestem na 9 dniu i powiem Wam, że efekty przechodzą moje najśmielsze oczekiwania. Moje nogi, UDA, które były moim największym kompleksem zaczynają wyglądać coraz lepiej, przede wszystkim wyszczupliły się, wzmocniły, a pośladki sporo uniosły i nabrały ładnego kształtu. Nad brzuchem jeszcze pracuje, ale tutaj też widzę małe zmiany, nie są może jeszcze powalające, ale idziemy w dobrą stronę, nie ma co się spieszyć ;) jeśli chodzi o dietę to prawdę mówiąc nie robię nic spektakularnego - wywaliłam z niej słodycze, ale nie było to dla mnie problemem, bo ja za słodkim średnio przepadam. Staram się unikać chociażby białego chleba czy bułek albo bardzo tłustych rzeczy. Jem posiłki o stałych porach, wieczorem jem najpóźniej 3 godziny przed snem. Duuużo wody :) ćwiczenia z Mel są naprawdę fantastyczne, na początku może być ciężko, ale teraz szczerze uwielbiam z nią ćwiczyć, każdy trening leci niesamowicie szybko, a ja po prostu czuję, że "i can do it" :) odkąd ćwiczę czuję się dużo lepiej, jestem pełna pozytywnej energii, która tak bardzo jest nam teraz potrzebna... A w lustro w końcu patrzę z przyjemnością i mogę sobie w oczy powiedzieć "dziewczyno, jesteś piękna" :) Nie poddawajcie się! Wszystko zależy od Was. Nie wyliczajcie sobie za ile pojawia się efekty. Po prostu ćwiczcie, jedzcie zdrowo i cieszcie się tym. Macie jedno ciało i jeden organizm na całe życie. Pora o to zadbać! Trzymam kciuki za każdego z Was. W każdym drzemie piękno ❤️